Matko Najświętsza, Maryjo,
która znasz serce kobiety – kochające, troskliwe, często zatroskane,
przychodzę dziś do Ciebie jako żona i narzeczona,
by powierzyć Ci mojego męża, którego noszę w sercu i w modlitwie.
Otul go, proszę, swoim matczynym płaszczem,
prowadź jego kroki drogą prawdy, uczciwości i pokoju.
Uchroń jego serce przed zwątpieniem, pychą i zniechęceniem.
Wyproś mu łaskę mądrości i siły,
by był odważnym mężczyzną – nie tylko w świecie, ale i w miłości.
Maryjo, naucz mnie kochać go tak, jak Ty kochałaś Józefa – z cichością, szacunkiem i zaufaniem.
Pomóż mi być dla niego wsparciem, nie ciężarem,
światłem, a nie cieniem.
Ucz mnie codziennej troski i cierpliwości,
abym nie tylko mówiła, że go kocham,
ale bym tę miłość pokazywała w małych gestach, wyrozumiałości i modlitwie.
Jeśli jeszcze nie stanął na mojej drodze –
Ty go, Matko, poprowadź.
Strzeż jego serca, zachowaj jego czystość i wierność.
Niech buduje swoje życie na fundamencie wiary,
abyśmy razem mogli tworzyć dom, którego centrum będzie Twój Syn.
Maryjo, Matko Rodzin,
zawierzam Ci jego przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.
A siebie – jako jego żonę lub narzeczoną – oddaję w Twoje ręce.
Naucz mnie kochać prawdziwie, modlić się wytrwale i ufać bez granic.
Amen.
Inne modlitwy maryjne:
Modlitwa za żonę
Modlitwa do Matki Bożej z Lourdes
